„Coraz bliżej święta...”

W końcu wolne :D . Dwa tygodnie odpoczynku. I oczywiście przygotowania do świąt. Składniki do ciast, karp pływający w wannie, ubieranie choinki... Brakuje tylko śniegu :( . Nie ma niczego gorszego niż święta bez śniegu. Ale cóż...
Na początek mam o was pytanie: Co wam kojarzy się ze świętami? Filmy, piosenki, tradycje, potrawy...

Ja krótko postaram się przedstawić moje ulubione skojarzenia ;)
Pierwsze to filmy, które zawsze oglądam w Boże Narodzenie. Oczywiście nie może się obyć bez Kevina :) Nie ma nikogo, kto go nie zna. Jednak osobiście wolę inny film. Moim ulubionym filmem świątecznym jest „Cud na 34 ulicy” z 1994 roku. Każdy kto nie wierzy w Świętego Mikołaja i cudy świąteczne powinien chociaż raz obejrzeć ten film. Polecam serdecznie. Piosenek Bożonarodzeniowych jest o wiele więcej więc zamiast się rozpisywać po prostu podzielę się z wami tytułami. Co o nich myślicie? :)

Shakin' Stevens - „Merry Christmas Everyone”

Mariah Carey - „Oh Santa”

Mariah Carey - „All I want for Christmas is You”

De Su - „ Kto wie”

Czerwone Gitary - „Jest taki dzień”

Frank Sinatra - „Santa Claus is coming to town”

Dean Martin - „Let it snow!”

Train - „Shake up Christmas”

I najważniejsza i najczęściej słyszana piosenka: Wham! - „Last Christmas”

Życzę Wam wszystkim wesołych i zdrowych świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w gronie rodziny. Aby Wasze marzenia spełniły się, a pod choinką znalazł się Wasz wymarzony prezent. I oby w karpiu nie było za dużo ości ;)

Pozdrawiam Omega :)